poniedziałek, 1 kwietnia 2013

Dzień 1 - freezing london


W drodze do słonecznego Rio zrobiliśmy przystanek w Londynie u Dominiki i Alena. Tu również nie ma wiosny, wiec jutro uciekamy na południe :) przy okazji Czarek zyskał nowy przydomek "Chadek".

4 komentarze:

  1. dobrze, że udało Wam się wyrwać z Polski tak rano, bo potem były zamiecie śnieżne jak jasna cholera ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dopiero do mnie dociera, ze juz zaczeliscie podroz... wydawalo sie, ze to taki odlegly plan :) Bawcie sie super i korzystajcie! Zazdroscimy i pozdrowiamy :) A&T

    OdpowiedzUsuń
  3. a jakieś dowody na am pdłd już macie? bo rodzice mnie męczą okrutnie

    OdpowiedzUsuń
  4. I jak, jesteście już w Rio? Bezpieczni? ;-)))

    OdpowiedzUsuń